- 1 polędwiczka wieprzowa
- 1 papryka
- 2-3 małe cukinie
- 1/2 kapusty pekińskiej
- 2 duże garście zielonej fasolki
- ½ słoika kukurydzy w zalewie BIO
- 4 małe cebule
- 3-4 cm imbiru
- 5 ząbków czosnku
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- ½ szkl. sosu sojowego bezglutenowego
- 3 szkl. wody
- 1 łyżeczka cynamonu
- mąka ziemniaczana
PRZYGOTOWANIE:
Na oliwie z oliwek w woku duszę cebulę pokrojoną w pióra, czosnek pokrojony w grubą kostkę lub plastry oraz obrany ze skórki i bardzo drobno pokrojony w kosteczkę imbir.
Polędwiczkę kroję w cienkie paseczki, wrzucam do woka i zalewam
wodą. Duszę parę minut, aby mięso nie było surowe.
Paprykę kroję w paseczki, kapustę pekińską (raczej tę dolną, białą część) kroję w grubą kostkę, paski i wrzucam do woka. Przykrywam.
Cukinie ze skórką kroję na pół, a następnie w plastry i wrzucam do reszty.
Tak samo kukurydzę oraz zieloną fasolkę (mrożoną dodaję bezpośrednio,
świeżą należy wcześniej zblanszować).
Wszystko zalewam sosem sojowym, dodaję cynamon i przez chwilę duszę. Jednak warzywa nie mogą być zbyt miękkie (warto zachować strukturę każdego z nich oraz kolor). Jeśli danie nie jest zbyt ostre dodaję więcej drobniutko pokrojonego imbiru.
W zależności od tego jaką miękkość warzyw chcę uzyskać duszę całość kilka do kilkunastu minut. Chcąc nieco zagęścić sos dodaję mąkę ziemniaczaną rozrobioną w odrobinie wody
i zagotowuję.
SMACZNEGO ☺.